Przemysław Piastowski w Oponeo Motorsport
rally, 05/04/2011 - 11:01
Do zespołu Oponeo Motorsport dołączył utalentowany motocyklista - Przemysław Piastowski. Prezentujemy wywiad, który przybliża sylwetkę nowego zawodnika w zespole i jego plany na nadchodzący sezon.
1. Od czego zaczęło się Twoje zainteresowanie wyścigami motocyklowymi?
Moja przygoda z wyścigami zaczęła się, gdy skończyłem 11 lat i dostałem pierwszy skuter. Pewnego dnia tata zabrał mnie na bydgoski kartodrom, żebym podszkolił swoją technikę jazdy. Bardzo mi się to spodobało i postanowiłem spróbować swoich sił w wyścigach. Przez 3 lata jeździłem w klasie skuterów o pojemności 50cm3, a następnie przeszedłem do Pucharu Hondy CBR 125.
2. Skąd decyzja o zmianie klasy na silniejszą?
Po wygranym w sezonie 2010 Pucharu Hondy CBR125 oczywistą sprawą była chęć spróbowania swoich sił w wyższej klasie. Dalszy swój rozwój planuje w klasie Rookie 600 oraz Młodzieżowym Pucharze Polski, w otwartej klasie 125. Ta ostatnia stoi jeszcze pod znakiem zapytania, ze względu na frekwencję.
3. 7-8 maja 2011 odbędzie się wyścig w Poznaniu. Czym się charakteryzuje ten obiekt?
Już w przyszły weekend, 7-8 maja 2011 odbędzie się pierwsza eliminacja Mistrzostw Polski i Pucharu Polski w Poznaniu. Tor w Poznaniu jest torem bardzo wymagającym, ma wiele ciasnych zakrętów i bardzo szybkie proste, gdzie prędkość dochodzi do 270km/h. Tor ten jest mi dobrze znany, ponieważ staruje na nim już od 3 lat. Wielokrotnie udawało mi się na nim wygrywać. Jednak w tym sezonie wystartuję na całkiem innym motocyklu, co wiąże się ze zmianą toru jazdy i innymi punktami dohamowań.
Tor składa się z 14 zakrętów, dziewięciu prawych i pięciu lewych oraz 2 prostych. Niestety jest on jedynym obiektem, na którym można ścigać się w Polsce.
4. Jak wygląda przygotowanie motocykla do wyścigu? Gdzie trenujesz? Jak często odbywają się treningi?
Przygotowania do sezonu rozpocząłem już zimą. Były to treningi na sali gimnastycznej, basenie i siłowni. Ćwiczenia te były ogólnorozwojowe i miały na celu utrzymać moją kondycję fizyczną. Od połowy marca rozpocząłem treningi na torze. Przed pierwszymi zawodami przejechałem około tysiąca kilometrów.
Zima to również czas na przygotowanie sprzętu do sezonu. W pierwszej kolejności zamontowałem sportowe owiewki i wymieniłem sety, dla lepszej pozycji na motocyklu. Oczywistą sprawą była wymiana płynów eksploatacyjnych oraz sprawdzenie stanu klocków hamulcowych i napędu. Czynności te trzeba powtarzać po każdym treningu dla bezpieczeństwa jazdy.
