Rajd Portugalii 2012 (WRC) - relacja
rally, 05/23/2012 - 10:23
Druga szutrowa runda WRC zawitała w Portugalii. Klasyczne odcinki specjalne z licznymi hopkami sprawiły niespodziankę najlepszym kierowcom świata. Nikt nie spodziewał się tak trudnych warunków, a nawet po zakończeniu rajdu niespodzianek nie brakowało.
Do Portugalii przyjechał zespół Prodrive z nowym Mini John Cooper Works WRC. Niestety zbudowano na razie tylko jeden poprawiony egzemplarz brytyjskiej rajdówki, który otrzymał Dani Sordo. Starym modelem pojachał Patrik Sandell. Z poprawkami pojawił się również zespół Forda.
Dani Sordo - świetne tempo, ale dużo awarii (fot. best-of-rallylive.com).
Kwalifikacje i trudne decyzje
Kwalifikacje już jakby tradycyjnie wygrał kierowca Forda. Tym razem Jari-Matti Latvala mógł jako pierwszy wybrać pozycję startową i nikogo nie zdziwił fakt, że ustawił się ostatni w kolejce. Podobnie postąpił Petter Solberg. Co najmniej zaskakującą decyzję podjęli kierowcy zespołu Citroena, którzy postanowili wystartować z pierwszych, dwóch pozycji.
Kierownictwo Citroena zdecydowało się na taki krok, ponieważ obawy o jazdę w tumanach kurzu za poprzedzającymi zawodnikami były większe niż o czyszczanie trasy. Jak się później okazało, wszystkie te decyzje kompletnie nie miały znaczenia.
Dzień 1: wpadka mistrza świata
Dzień 1 rozpoczął się późnym popołudniem, a do rozegrania były 4 odcinki specjalne. Znów jakby tradycyjnie od mocnego uderzenia rozpoczęli kierowcy Forda. Petter Solberg wygrał 2 pierwsze oesy, za nim uplasował się Latvala. Na 3. próbie, rozgrywanej już w nocnych warunkach, odpadł ich najsilniejszy rywal – Sebastien Loeb.
Mistrz świata zwykle nie popełnia błędów i to samo można powiedzieć o jego pilocie – Danielu Elenie. Jednak w warunkach mocno ograniczonej widoczności Loeb stracił na chwilę zaufanie do partnera, co skutkowało drobnym błędem, który zakończył się dość poważną kraksą. Co prawda załoga wyszła z tego bez szwanku, ale konstrukcja klatki bezpieczeństwa została naruszona. Tym samym załoga musiała się wycofać z dalszej rywalizacji.
Na tej samej próbie Jari-Matti Latvala objął prowadzenie w rajdzie i utrzymał je do końca dnia. Tuż za nim ukończył etap Petter Solberg z Mikko Hirvonenem na ogonie. Nieźle pojechali Ott Tanak (4. miejsce) i Thierry Neuville (5. pozycja). Pecha miał Dani Sordo, który na nocnych oesach stracił oświetlenie.
Petter Solberg w stabilnej formie (fot. best-of-rallylive.com).
Dzień 2: survival
Co prawda suche odcinki przestały takie być już podczas OS4, ale drugiego dnia rajdu szuter zamienił się w gęste błoto, każdy dołek w ogromną kałużę, a cały klimat przypominał ten z Wysp Brytyjskich. Ulewa spowodowała nie tylko zamieszanie w stawce, ale również zmiany organizacyjne.
Dzień 2 kierowcy zgodnie nazwali survivalem. Trudno było nazwać jazdę w tak trudnych warunkach sportową rywalizacją. Samochody oblepione błotem musiały wykazać się bardziej zdolnościami off-roadowymi niż szybkością. W tych warunkach największe straty ponieśli dotychczasowi liderzy.
Duet Forda na pierwszym (Latvala) i drugim (Solberg) odcinku specjalnym wypadł z drogi. Banalny błąd przekreślił ogromne szanse na podwójne zwycięstwo. Dyrektor techniczny zespołu nawet publicznie nie krył rozczarowania i złości.
Tymczasem powracający do walki po problemach z prądem Dani Sordo zwyciężył na wszystkich trzech próbach pierwszej pętli. Lider Mikko Hirvonen miał właściwie tylko jedno zadanie – ukończyć rajd. Po odpadnięciu Solberga, drugi Mads Ostberg miał już 30 sekund straty do wicemistrza świata. Na kolejnym odcinku Norweg stracił drugie miejsce na rzecz Evgeny Novikova.
Druga pętla została odwołana, ponieważ niektóre fragmenty odcinków były zwyczajnie nieprzejezdne.
Sebastien Loeb przez wypadek miał więcej czasu na rozdawanie autografów (fot. best-of-rallylive.com).
Dzień 3: Solberg vs Sordo
Kierowcy Forda wrócili na trasę Rajdu Portugalii w systemie Rally2. Straty nie były tak duże w obliczu odwołania 3 odcinków specjalnych.
Pierwszym sobotnim zwycięzcą był rozpędzony po bardzo udanym piątku Dani Sordo. Jak się później okazało, tylko on spoza kierowców Forda wygrywał oesy. Resztę rozdzielili między sobą wściekli na samych siebie Petter Solberg i Jari-Matti Latvala.
Szybka i bezbłędna jazda doprowadziła Solberga z 13. (po OS11) na 5. miejsce na koniec dnia. Wraz z Sordo kompletnie zdominowali sobotnią część rajdu. Dzięki temu kierowca Forda już deptał po piętach Nasserowi Al-Attiyahowi, a Dani pokazał, że nowy pakiet w Mini umożliwia walkę o zwycięstwo, co z pewnością cieszy Davida Richardsa.
Niewiele natomiast zmieniło się w walce o miejsca na podium. Hirvonen bez problemu utrzymywał za sobą dwóch młodych gniewnych. Ostberg zdołał odebrać drugą lokatę Novikovowi. Rosjanin pokazał, że nawet w tak trudnych warunkach potrafi jechać wyjątkowo dojrzale.
Evgeny Novikov osiągnął najlepszy wynik w karierze (fot. best-of-rallylive.com).
Dzień 4: Niesamowity finał
Finałowy dzień należał zdecydowanie do niebiesko-zielono-białych. Kierowcy Malcolma Wilsona jakby chcąc odkupić swoje grzechy pojechali wspaniałą końcówkę, demonstrując szybkość poprawionej Fiesty RS WRC. Tempo Latvali i Solberga potrafił utrzymać jedynie Dani Sordo. Niestety Hiszpan nie miał większych perspektyw na jakikolwiek punkty, więc postawił wszystko niejedną kartę na premiowany Power Stage. Wygrał ten odcinek, dopisując do konta 3 oczka.
Niewiele wskórał Latvala, który skończył imprezę na 14. pozycji. Natomiast Solberg zdołał wyprzedzić Al-Attiyaha i mocno zbliżył się do Novikova. Rosjanin przeżył chwile grozy, gdy na jednym z ostatnich odcinków zerwał się przewód przepustnicy i pierwsze w karierze podium mogło uciec w jednej chwili. Na szczęście udało się usunąć awarię, a później utrzymać przed Solbergiem.
Podium wyglądało interesująco, choć zwycięstwo Hirvonena to nic szczególnego. Natomiast na dwóch niższych stopniach stali Mads Ostberg i Evgeny Novikov. Mniej doświadczeni „prywaciarze” poradzili sobie lepiej niż fabryczny duet Ford World Rally Team. Jednak jeszcze ciekawiej zrobiło się po rajdzie.
Mads Ostberg odniósł w Portugalii swoje pierwsze zwycięstwo (fot. best-of-rallylive.com).
Po rajdzie: niespodziewany zwycięzca
Po standardowym badaniu technicznym zwycięskiego auta, w samochodzie Mikko Hirvonena znaleziono niezgodne z homologacją sprzęgło i równie podejrzaną turbinę. Choć Yves Matton – szef Citroen Racing – tłumaczył, że sprzęgło trafiło do auta przez przypadek, części turbiny zmieniły wymiary w wyniku wysokich temperatur, a oba podzespoły nie wpływały w żaden sposób na osiągi, sędziowie zdecydowali się wykluczyć Hirvonena. Francuski zespół od razu zapowiedział odwołanie, ale ostatecznie pogodził się z decyzją sędziów. W rezultacie zwycięzcą rajdu został Mads Ostberg, a Evgeny Novikov przesunął się na drugie miejsce.
Po tak katastrofalnym występie Petter Solberg zdobył 15 punktów za 3 miejsce, co w połączeniu z 2 punktami Latvali na Power Stage daje w sumie 17 punktów dla zespołu spod znaku błękitnego owalu. Tego na pewno nie spodziewał się Malcolm Wilson po tym dramatycznym rajdzie.
Ciekawostką może być fakt, że Mads Ostberg dysponował najstarszym egzemplarzem Forda Fiesty RS WRC spośród startujących zawodników. Natomiast zaraz po imprezie Norweg zadeklarował start we wszystkich pozostałych rundach WRC, z wyjątkiem Nowej Zelandii. Gdy spojrzeć na klasyfikację generalną, Ostberg zajmuje obecnie 3. miejsce, a z taką postawą jak dotychczas, może liczyć na bardzo wysoką lokatę na koniec sezonu.
Maciej Oleksowicz zajmuje obecnie 3. miejsce w klasyfikacji SWRC (fot. oleksowicz.pl).
SWRC: 2. miejsce Polaka
W stawce samochodów S2000 toczyła się nie mniejsza walka o przetrwanie niż w najwyższej klasie WRC. Spośród kierowców SWRC tylko dwóch dojechało do mety Rajdu Portugalii. Zwyciężył Heyden Paddon, a za nim przyjechał Maciej Oleksowicz, który zaliczył dopiero drugi występ w mistrzowskiej serii. Dzięki temu Polak znalazł się na 3. miejscu w klasyfikacji generalnej SWRC.
Klasyfikacja generalna Rajdu Portugalii
Poz. | Kierowca | Pilot | Samochód | Czas + strata |
1. | M. Ostberg | J. Andersson | Ford Fiesta RS WRC | 4:21:16.1 |
2. | E. Novikov | D. Giraudet | Ford Fiesta RS WRC | +1:33.2 |
3. | P. Solberg | C. Patterson | Ford Fiesta RS WRC | +1:55.6 |
4. | N. Al-Attiyach | G. Bernacchini | Citroen DS3 WRC | +6:05.8 |
5. | M. Prokop | Z. Hruza | Ford Fiesta RS WRC | +6:09.2 |
6. | D. Kuipers | R. Buysmans | Ford Fiesta RS WRC | +6:47.3 |
7. | S. Ogier | J. Ingrassia | Skoda Fabia S2000 | +7:09.0 |
8. | T. Neuville | N. Gisoul | Citroen DS 3 WRC | +8:37.9 |
9. | J. Ketomaa | M. Stenberg | Ford Fiesta RS WRC | +9:52.8 |
10. | P. Van Merksteijn Jr | E. Chevaillier | Citroen DS 3 WRC | +10:11.0 |
Klasyfikacja kierowców po Rajdzie Portugalii
Poz. | Kierowca | Punkty |
1. | S. Loeb | 66 |
2. | P. Solberg | 62 |
3. | M. Ostberg | 53 |
4. | M. Hirvonen | 50 |
5. | E. Novikov | 39 |
Klasyfikacja zespołów po Rajdzie Portugalii
Poz. | Zespół | Punkty |
1. | Citroen Total WRT | 108 |
2. | Ford WRT | 96 |
3. | M-Sport Ford WRT | 69 |
4. | Qatar World Rally Team | 31 |
5. | MINI WRC Team | 26 |